niedziela, 3 października 2010

Dożynki 2010

22.08.2010 o godz. 15.00 barwny korowód młodych, pięknych dziewczyn i przystojnych chłopaków wyruszył z domu Kasi Łabusińskiej. Ona to z pomocą Szymona Jesiaka i Miłosza Łabusińskiego niosła tegoroczny wieniec. Korowód kroczył żwawo w takt muzyki rozlegającej sie z Danielowego akordeonu. Na placu udekorowanym dożynkowo oczekiwali nas mieszkańcy i zaproszeni goście wraz z burmistrzem Sebastianem Czwojdą. Popijając smaczną kawkę serwowaną przez Sylwię Krajkę, ze swym przystojnym pomocnikiem. Chłopcy częstowali gospodarzy wódeczką a dziewczyny cukierkami. Każdy z panów mógł kupić swej ukochanej pierścionek ze złotej pszenicy za symboliczną złotówkę. Cel był szczytny - wyposażenie świetlicy. Pomysł i wykonanie pierścionków należał do Wojtka Nowaka.
Późnym wieczorem  głodni mogli posmakować grillowanej kiełbasy przygotowanej przez znany zespół na czele z G. Kmiecikiem. Niestety niebo nie było długo łaskawe. Z południa nadeszły chmury i około pierwszej szczęśliwie pochowani i nieźle przemoczeni kończyliśmy imprezę w świetlicy.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz